Wycieczki rowerowe są nie tylko doskonałą okazją do zacieśniania więzi rodzinnych, ale także mogą sprawić, że dziecko połknie bakcyla i pokocha rower. Aby tak się stało należy dawać mu dobry przykład, ale także regularnie organizować rodzinne wycieczki rowerowe. Jak się do nich przygotować?
Jeśli od najmłodszych lat będziemy oswajać dziecko ze sportem istnieje duża szansa, że jakaś jego forma stanie się dobrym nawykiem, a może nawet pasją. Aby tak się stało nie wystarczy kupić dziecku odpowiedni sprzęt i pokazać mu kilka filmów na Youtube. Dzieci w naturalny sposób naśladują rodziców, dlatego chcąc zachęcić je do jazdy na rowerze najlepiej regularnie organizować rodzinne wycieczki rowerowe. O czym należy pamiętać?
Trudność i długość trasy rowerowej, a także tempo jej pokonywania należy dostosować do umiejętności najmłodszego dziecka. Im pewniej będzie się ono czuło na rowerze i im będzie starsze, tym trasy będą mogły być dłuższe i trudniejsze. Kiedy dziecko opanuje jazdę w stopniu podstawowym warto zabierać je za miasto, aby z dala od zgiełku i niebezpieczeństw ulicy ćwiczyło swoje umiejętności na polnej czy leśnej ścieżce. Zanim wyjedziemy w dłuższą trasę należy wspólnie z dzieckiem trenować na krótszych odcinkach. Dzięki temu nabierze sprawności, formy i pewności siebie.
Każdą nawet najkrótszą trasę warto planować wspólnie, aby dziecko miało poczucie, że jest to rodzinna przygoda i dobra zabawa. Co więcej, jeśli na etapie planowania pojawią się jakieś wątpliwości mamy szansę uniknąć focha na trasie.
Podczas rodzinnych wycieczek rowerowych bardzo istotny jest postój. Aby dziecko mogło zregenerować siły należy go planować w regularnych odstępach. Najlepiej w miejscach, w których będzie na nie czekała jakaś atrakcja. Może to być zarówno ciekawe miejsca, jak i pyszne lody. Ważne, aby wycieczka rowerowa kojarzyła się dziecku z czymś przyjemnym. Dla wielu dzieci sama jazda na rowerze może być po prostu nudna. Na każdym postoju należy zadbać o to, aby dziecko wypiło trochę wody, a jeśli jest głodne, zjadło coś pożywnego. Informowanie dzieci, jaka atrakcja czeka je na następnym postoju może być dobrym motywatorem do dalszej jazdy. Dzieci, które lubią współzawodnictwo i pobijanie rekordów na pewno ucieszy informacja jak długą trasę już przejechały lub jaki osobisty rekord właśnie pobiły.
Na każdą wycieczkę należy zabrać odpowiednią ilość wody (na pewno sprawdzą się tu własne bidony), energetyzujące przekąski takie jak batony z bakaliami, gorzka czekolada, banany. Przydadzą się również kurtki przeciwdeszczowe, lekkie, ale ciepłe bluzy, skarpetki na zmianę. Musimy zadbać również o bezpieczeństwo, dlatego warto mieć ze sobą odblaski, papierową mapę (technologia potrafi zawieść w najmniej oczekiwanym momencie), apteczkę oraz narzędzia i pompkę do roweru.
Oczywiście niezbędne są również podstawowe akcesoria dla dziecka takie jak kask, ochraniacze na łokcie i kolana, a na dłuższe trasy rękawiczki. Pamiętajmy, że podczas rodzinnych wycieczek, aby dać dobry przykład, również powinniśmy nosić przynajmniej kask.
Najważniejszy jest jednak wybór właściwego do wieku i wzrostu dziecka roweru. To bardzo istotne, aby dziecko czuło się na nim pewnie i komfortowo co pozwoli mu na pokonywanie coraz dłuższych tras. Dla maluszków do 4 roku życia polecamy rowery 12’’. Dla dzieci w wieku 4-6 lat odpowiednie będą rowery z kołami w rozmiarze 16’’/20’’. Między 7 a 12 rokiem życia i kiedy dziecko przekroczy 120 cm wzrostu odpowiedni będzie rower z kołami w rozmiarze 24’’oraz z ramą między 11’’ a 15’’. A jeśli dziecko osiągnęło już wzrost 145 centymetrów — koła powinny mieć rozmiar 26’’, a rama 14’’-16’’. Aspekty techniczne to nie wszystko. Kupując nowy rower wskażmy dziecku, z których modeli może wybierać i pozwólmy mu podjąć samodzielną decyzję. Dzięki temu mamy większe szanse na to, że dziecko pokocha rower tak jak my.