Producenci
Ja sam(a), czyli wspieraj dziecko w jego samodzielności
Ja sam(a), czyli wspieraj dziecko w jego samodzielności

Pierwszy uśmiech, pierwsze słowa, pierwsze kroki, pierwszy dzień w żłobku, przedszkolu czy szkole. Patrzenie na to, jak dzieci dorastają, każdego rodzica napawa dumą. Każda nowa umiejętność to krok ku samodzielności. Jak wspierać dziecko w tej drodze? 

Z jednej strony samodzielność dziecka napawa dumą. Z drugiej to znak, że rola rodzica zmienia się – ewoluuje. Poza codziennym nadzorowaniem podejmowanych prób i wsparciem podczas porażek warto wiedzieć, kiedy dziecko jest gotowe na nowe wyzwania, zadania i obowiązki.
Choć czasami trudno w to uwierzyć dzieci same pokazują, że są gotowe do zdobycia nowych umiejętności, dlatego ważne, aby je obserwować i wykazać się cierpliwością. To, że dziecko chce coś zrobić samodzielnie, nie oznacza, że od razu zrobi to dobrze. Każdy, kto w końcu odważył się pozwolić dziecku samodzielnie jeść, wie, o czym mowa – ale jak wiemy – trening czyni mistrza.


Już dwulatek może chcieć sam o sobie decydować, co zje, co założy. Ponieważ te wybory często mogą być chybione, na tym etapie, wsparciem jest zaproponowanie dwóch opcji do wyboru. To, że zje wybrany przez siebie jogurt, jest jego małym sukcesem. Dlatego, co bardzo istotne, wybór ten należy zaakceptować, ale też wykazać się cierpliwością, jeśli dziecko nie będzie mogło szybko się zdecydować.Między drugim a czwartym rokiem życia dziecko zapragnie samodzielnie się ubierać. W tym wypadku wsparciem jest zagwarantowanie mu odpowiedniej ilości czasu, a więc wcześniejsza pobudka, czy informacja, że za 5 minut należy się zacząć ubierać, bo niedługo wychodzimy na urodziny babci. Warto pomóc dziecku wybrać strój i czuwać nad procesem ubierania, aby spodnie nie zostały włożone tył na przód, ale zacząć je ubierać tylko wtedy, gdy o to poprosi lub wyczujemy bezradność czy frustrację.
W tym wieku dzieci mogą też chcieć pomagać np. w kuchni. Szatkowanie czy zmywanie naczyń po obiedzie to chyba jeszcze zbyt wiele, ale mogą spróbować umyć swoje nietłukące naczynia, czy wytrzeć krople rozlanej wody, a nawet zanieść coś na stół. W końcu prawie każdy maluch codziennie gotuje coś w swojej kuchni.

Między czwartym a szóstym rokiem życia dziecko może już pomóc odmierzać i mieszać składniki. Może też pomóc w sprzątaniu np. wycierać kurze na półkach, które są dla niego dostępne. Jeśli zmęczy się już po chwili – trudno. Pochwal je za wykonaną pracę lub poproś o starcie jeszcze jednej – ostatniej powierzchni i pozwól mu wrócić do swoich zajęć. A jeśli o tym mowa, 4-6 latki mogą już samodzielnie sprzątać swoje zabawki, do czego należy je zachęcać. Jak je wspierać? Zamień sprzątanie w zabawę!

6-8 latki zaczynają dbać o siebie i swoją przestrzeń. Potrafią się umyć i ubrać, złożyć ubranie i włożyć je do szafy, pościelić łóżko, schować naczynia do zmywarki, posprzątać swój pokój czy nakryć do stołu i oczywiście spakować tornister. Na tym etapie najlepsze wsparcie to niewidoczna kontrola oraz widoczne i słyszalne pochwały. A jeśli coś nie wychodzi – pomoc. Należy też być czujnym i odróżnić realny problem od małego lenia.

W pierwszych latach szkoły, a więc między 7 a 9 rokiem życia dziecko może podejmować próby samodzielnego przygotowania śniadania i drugiego śniadania do szkoły z ograniczonej liczby produktów, korzystać z takich urządzeń jak toster czy mikrofalówka, rozpakować tornister, a także zetrzeć kurze czy odkurzyć we wskazanych pomieszczeniach. Powoli uczy się również dbania o swoje akcesoria szkolne i o to, aby ich nie zabrakło.

Te małe wielkie kroki w życiu dziecka powodują, że dorasta, dlatego na każdym z tych etapów bądźmy wyrozumiali i starajmy się cierpliwie je wspierać.

 

 

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl