Nie da się ukryć, że dla wielu dzieci lato i wakacje to ulubiony czas w roku. Dłuższe i ciepłe dni zachęcają do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Warto jednak pamiętać, aby odpowiednio ten czas zorganizować, proponując dziecku zabawy, dzięki którym pokocha bycie aktywnym i nie będzie się nudzić. Jakie zabawy sportowe na świeżym powietrzu polecamy?

 

Możliwość spędzania czasu na świeżym powietrzu i zabawy z rodzeństwem, rówieśnikami czy rodzicami to dla wielu dzieci prawdziwa frajda. Kiedy pogoda nas rozpieszcza, warto wykorzystać wspólne chwile na aktywność fizyczną. Nie od dziś wiadomo, że zabawy sportowe mają duży wpływ na prawidłowy rozwój dziecka i, co niezwykle ważne w dzisiejszych czasach, budowanie nawyków w rozwoju prawidłowej postawy. Nie bez znaczenia jest również wpływ ruchu na wzmocnienie odporności, prawidłowy metabolizm czy poprawę wydolności oddechowej. W czasach, w których dziecko większość dnia spędza w pozycji siedzącej i przed ekranem, dbanie o jego sprawność fizyczną ma ogromne znaczenie. Jak zachęcić dzieci do ruchu? Najlepiej poprzez sport. Jednak ponieważ wiele dzieci na samo słowo reaguje niechęcią, warto wprowadzić ruch poprzez wspólną zabawę.

 

Co zaproponować dzieciom? Sięgnijmy do własnego dzieciństwa. Przyznacie chyba, że jako dzieci, mając niewiele zabawek, naprawdę potrafiliśmy się dobrze bawić. A dla dziecka może być to dodatkowa motywacja, jeśli zagra z nami w grę z naszego dzieciństwa. Warto zaproponować dzieciom (nie tylko chłopcom) grę w piłkę. Poprawia ona sprawność ruchową, uczy gry zespołowej, współpracy, zdrowej rywalizacji. Wystarczy dwóch bramkarzy, kilku graczy (dzieci mogą wybrać, którym piłkarzem chcą być w rozgrywanym meczu), umowne lub prawdziwe bramki oraz piłka – ta najbardziej klasyczna, a więc w biało-czarne łaty, ale nie jest to konieczne. Ważne, aby była dobrze napompowana i dobrze się ją kopało.
Piłka nożna nie wzbudza w dziecku emocji? Zaproponuj mu siatkówkę. Choć w tym wypadku przyda się prawdziwa siatka, którą coraz częściej można zobaczyć w miejskich parkach czy na plaży, czasami wystarczy rozwieszony pomiędzy dwoma słupkami czy drzewami sznurek na bieliznę. W ten sposób możemy rozegrać mecz we dwoje, we czworo lub stworzyć pełną sześcioosobową drużynę. Dobrym pomysłem na budowanie relacji we dwoje – np. jeśli wychowujemy jedynaka lub jeśli chcemy, aby rodzeństwo zaczęło się lepiej dogadywać, jest zachęcenie dzieci do gry w tenisa czy badmintona. Podobnie, jak w przypadku siatkówki, do tenisa również potrzebna jest siatka i wyznaczone pole gry. Rakiety tenisowe i charakterystyczne piłeczki. I choć profesjonalny badminton również tego wymaga, jako gra podwórkowa posiada inne reguły i najczęściej celem gry jest odbicie lotki bez jej upadku na ziemię jak największą ilość razy. Taki wspólny cel i każdy mały sukces, który niewątpliwie pojawia się, kiedy pobijemy kolejny rekord, na pewno nie tylko jest niezwykle satysfakcjonujący, ale także uczy współpracy, komunikacji, cierpliwości i bliskości.

Jeśli podczas tych wakacyjnych zabaw zauważymy, że dziecko przejawia zainteresowanie sportem, warto pomyśleć nad zapisaniem go na kółko sportowe w nowym roku szkolnym. Dzięki temu podwórkowa zabawa może przerodzić się w hobby i prawdziwą sportową pasję.

Pamiętajmy także, aby uczyć dziewczynki, np. pokazując różne sportsmenki, nie tylko piłkarki, siatkarki czy tenisistki, że świat sportu nie jest zdominowany przez mężczyzn i że mogą być dobre w każdej dyscyplinie.